Zamiast relacji z posiedzenia Komisji Rewizyjnej, Pan Leszek Ozimek podał dziś na portalu „Gazety Goleniowskiej” pod tytułem „Wszystkie działania burmistrza bezprawne” swoją interpretację zdarzeń. Króciutko wspomniał o istnieniu dwóch sprzecznych opinii prawników co do mojego postępowania, a także o decyzji Komisji Rewizyjnej, by zlecić trzecią niezależną opinię w tej sprawie. Jest dla mnie niepojęte, w jaki sposób Pan Ozimek już rozstrzygnął te wszystkie wątpliwości, dając w tytule jednoznaczny „wyrok”. Po co zatem Komisja Rewizyjna ma się jeszcze zastanawiać i marnować czas, po co jacyś następni prawnicy mają się męczyć analizą stanu prawnego, skoro jedyny znający się na prawie decyzję już podjął ?
Wyciągnięcie triumfującego wniosku zawartego w tytule jest według mnie daleko idącym nadużyciem. Uznanie za jedynie słuszną tylko tej opinii, która się Panu Ozimkowi podoba, która pasuje do wcześniej stawianych przez siebie zarzutów, jest przedwczesne i stronnicze. Notatka nie podaje przyczyn rozbieżności obu opinii prawnych, nie wskazuje wad którejkolwiek z nich, po prostu przyznaje rację jednej z nich. Nie muszę chyba długo wyjaśniać, że takie postępowanie nie dąży do obiektywnego przedstawiania faktów, a jest po prostu „urabianiem opinii”. Rozumiem, że pasuje to do wyśrubowanych standardów etycznych profesjonalnego dziennikarza i nie kłóci się z elementarną uczciwością.
Drugą sprawą, powtarzaną przez Pana Ozimka jako koronny zarzut nie tylko przy tej okazji, jest brak procedur precyzujących postępowanie wobec klientów kupujących działki i inwestujących w GPP. To jakoby powoduje, że Burmistrz może działać dowolnie i uznaniowo w sytuacjach obrotu nieruchomościami gminnymi. Nic bardziej błędnego. Obowiązują mnie w tych sprawach przepisy ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami wraz z opartymi na niej rozporządzeniami wykonawczymi oraz przepisy Kodeksu Cywilnego. Gmina w sprawach obrotu nieruchomościami opiera się na klarownych i jasnych zasadach z tych przepisów wynikających. Natomiast niejednokrotnie postulowane przez Pana Ozimka tworzenie jakichś innych procedur byłoby właśnie działaniem zupełnie nieumocowanym prawnie.
Andrzej Wojciechowski
Burmistrz Gminy Goleniów